czwartek, 26 stycznia 2017

Domowe laboratorium czystości – o domowych środkach czystości.

W poprzednim artykule wspomniałam już o kilku moich środkach do sprzątania domowej produkcji. Poniżej zbiór wszystkich preparatów, których używam na co dzień. Podane przeze mnie proporcje są tylko orientacyjne. W zależności od potrzeby modyfikuję skład dodając więcej jednego ze składników – np. jeżeli powierzchnie, które będę czyścić są mocno pokryte kamieniem, dodaję więcej octu. Do czyszczenia używam najczęściej ściereczek z mikrofibry lub ręczników papierowych. Ściereczki muszą być zawsze czyste; te z mikrofibry bardzo dobrze piorą się w pralce (zwykle 40*C z niewielką ilością proszku, bez płynów zmiękczających).
Aby Was zachęcić do eksperymentowania wypunktuję kilka zalet takich środków:
- są skuteczne – często nawet bardziej od tych gotowych
- są bardziej bezpieczne i dla nas i dla powierzchni, na których je stosujemy
- wiem, co stosuję
- są znacznie tańsze – np. mój uniwersalny płyn kosztuje około 1,50 – 2,00 zł za litr, a te gotowe kupione w sklepie – kilkanaście zł
- mogę kontrolować skład i modyfikować go w zależności od potrzeb

Oto lista głównych składników naszych preparatów:
- woda – H2O
- ocet (wodny roztwór kwasu octowego) – CH3COOH – odczyn pH kwaśny; usuwa kamień, rdzę, odtłuszcza powierzchnie, dobry na silne zabrudzenia, nabłyszcza szklane powierzchnie, likwiduje nieprzyjemne zapachy, ma działanie dezynfekcyjne;
- alkohol izopropylowy – (CH3)2CHOH – czyści silne zabrudzenia, pozostając obojętnym względem powierzchni, na które działa; z tego powodu jest często stosowany w optyce, a także do czyszczenia delikatnych elementów elektronicznych; w naszym laboratorium domowym przyda się do czyszczenia silnie zabrudzonych powierzchni, zwłaszcza szklanych, sprawdzi się przy usuwaniu śladów po klejach, flamastrach (także permanentnych), ma poza tym działanie antyspetyczne, będzie więc dobrym składnikiem preparatów dezynfekujących;
- gliceryna – C3H5(OH)3 – poza bardzo szerokim zastosowaniem w kosmetyce, gdzie dodawana jest do kremów, balsamów, maseczek, itd., ma także zastosowanie w sprzątaniu; nabłyszcza powierzchnie, szczególnie szklane, ze stali nierdzewnej, ma działanie antystatyczne, jest zatem składnikiem preparatów do usuwania kurzu
- soda oczyszczona – wodorowęglan sodu – NaHCO3 – odczyn pH zasadowy; znajduje bardzo szerokie zastosowanie w gastronomii, chemii gospodarczej i nie tylko; dla potrzeb tego artykułu musimy pamiętać, że soda spożywcza ma następujące właściwości: usuwa kamień, wybiela powierzchnie, pochłania nieprzyjemne zapachy, może być stosowana jako odświeżacz do lodówek, szafek,

Zaznaczam tylko, że nie trzeba być wykwalifikowanym chemikiem, żeby sporządzić te środki, jednak rękawiczki mogą się przydać J. Zatem do dzieła i powodzenia!


Płyn uniwersalny
Składniki:
                - płyn do mycia naczyń – 3-4- łyżki
                - ocet – ½ szklanki
                - woda – 1litr
                - olejek eteryczny – 20-30 kropli
Wszystkie składniki wlewamy do butelki z atomizerem. Używamy tradycyjnie – spryskujemy powierzchnię i przecieramy ściereczką lub papierowym ręcznikiem.

Płyn do szkła
Składniki:
                - woda (najlepiej ciepła) – 1litr
                - ocet – 1 szklanka
                - alkohol izopropylowy – ½ szklanki (alkohol jest dostępny np. w sklepach internetowych lub w sklepach chemicznych)
                - opcjonalnie: mąka kukurydziana – 1 łyżeczka
                - opcjonalnie: gliceryna – kilka kropli – trzeba uważać, aby nie przesadzić z ilością, gdyż wtedy będziemy mieć efekt tłustej powierzchni
Postępowanie jak wyżej.
Preparat świetnie sprawdzi się nie tylko do okien i luster, ale także do kabiny prysznicowej, mebli szklanych itp.


Płyn do kurzu

Składniki:
                - woda – 2 szklanki
                - gliceryna – 1 - 2 łyżki (trzeba sprawdzić, w zależności od powierzchni, aby nie robiły się tłustawe zacieki)
                - kilka kropli olejku eterycznego – np. eukaliptusowy, który ma także działanie przeciw roztoczom, albo jakikolwiek inny, który lubimy
                - opcjonalnie: płyn do prania czerni – 1 miarka (dla czarnych powierzchni)
Postępowanie jak wyżej. Ja do preparatu dodaję ten płyn do czerni i używam także do mycia np. mebli z ekoskóry.



Płyn do drewna
Składniki:
                - ciepła woda – 1 litr
                - ocet – 1-1 ½ szklanki
                - czarna herbata – mocny napar z 1 torebki (na około ½ kubka wody)
                - olejek eteryczny z drzewa herbacianego – 20-30 kropli
Wszystkie składniki mieszamy razem w misce z wodą, używamy miękkiej ściereczki. Ten preparat warto za każdym razem przygotowywać na nowo, gdyż ma wtedy najlepsze działanie. Bardzo dobrze sprawdza się nawet na silnie zabrudzonych meblach. Nadaje im piękny połysk (nawet w przypadku starych mebli).

Płyn do czarnych powierzchni:
Skład:
                - woda – 1 litr
                - płyn do prania czarnych tkanin – 2 miarki
                - opcjonalnie: ocet – ½ szklanki – ostrożnie! Koniecznie trzeba najpierw wypróbować na niewidocznej powierzchni, czy ocet nie uszkadza powierzchni!
Składniki wlewamy do butelki z atomizerem. Należy spryskać powierzchnię i przetrzeć ściereczką.
Wariant bez octu bardzo dobrze sprawdza się do prania tapicerki w ciemnych kolorach. Wówczas najlepiej jest sporządzić preparat w misce, ściereczkę namoczyć w płynie, a następnie pocierać tapicerkę. Na koniec przecieramy czystą ściereczką zwilżoną w zwykłej wodzie i czekamy aż wyschnie. Moja czarna kanapa prana w ten sposób od 5 lat jest naprawdę w idealnym stanie, nie wyblakła, nic się z kolorem nie stało.

Preparat do rur, odpływów
Skład:
                - soda oczyszczona
                - ocet
                - wrzątek
Koniecznie zakładamy rękawiczki! Zadbajmy o dobry przewiew w pomieszczeniu. Najpierw wlewamy około 0,5 litra wrzątku do odpływu. Następnie sypiemy sodę oczyszczoną, starając się jak najcelniej trafić w odpływ ;) , następnie wlewamy odrobinę octu, taką tylko ilość, aby soda z octem zareagowała; zrobi się wtedy najpierw piana, następnie pasta. Nie należy wlewać octu zbyt dużo, gdyż wtedy wszystko spłynie. Teraz dajemy temu musującemu szaleństwu działać około 15-30 minut. Po tym czasie przepłukujemy wszystko wrzątkiem. W razie potrzeby powtarzamy.

Płyn do dezynfekcji
Składniki:
                - woda – 1 litr
                - alkohol izopropylowy – 1 szklanka
                - sok z cytryny – ¼ szklanki
                - kilka kropli gliceryny
                - kilka kropli olejku eterycznego o wybranym zapachu
Składniki mieszamy w pojemniku z atomizerem, spryskujemy powierzchnię, dajemy chwilę na zadziałanie, następnie spłukujemy.

Odświeżacz powietrza
Składniki:
                - woda – 1szklanka
                - alkohol – ¼ szklanki (utrwala zapach)
                - olejki eteryczne – ilość i rodzaj w zależności od upodobań
                - opcjonalnie: ocet – 1-2 łyżki – ocet pochłania nieprzyjemne zapachy, jest to zatem dobra opcja np. w ubikacji lub w przypadku dymu papierosowego.

Odświeżacz powietrza do odkurzacza
Składniki:
                - olejki eteryczne – kompozycja według upodobań
                - wacik kosmetyczny lub chusteczka higieniczna
Nanosimy kilka kropli olejku na wacik i wciągamy do odkurzacza (koniecznie po wymianie worka). Odkurzamy jak zwykle ciesząc się przy okazji pięknym zapachem, który roznosi się po domu.

O wszystkich odświeżaczach powietrza, które stosuję możecie przeczytać w kolejnym artykule (jest ich zbyt dużo, aby zawrzeć je w tym wpisie J ).

Czyszczenie srebra
Tak wygląda biżuteria przed czyszceniem
Składniki:
                - gorąca woda
                - folia aluminiowa (zwykła kuchenna)
                - sól


Do miski na dno układamy folię aluminiową, zalewamy gorącą wodą i wsypujemy sól. Wkładamy srebrne przedmioty – od biżuterii, poprzez sztućce do innych bibelotów. Czekamy kilka minut – w zależności od intensywności zabrudzeń. Kiedy zobaczymy już, że srebro odzyskało dawny blask, wyjmujemy srebro z wody i wycieramy ściereczką.


Tak wygląda czysta biżuteria już po dosłownie kilku minutach!




I w tym miejscu nie oprę się pokusie wprowadzenia krótkiej lekcji chemii. Ten ciemny nalot na powierzchni srebra, który pojawia się po pewnym czasie jest związkiem srebra z obecną w powietrzu siarką (w postaci tlenku siarki SO). Tworzy się siarczek srebra Ag2S. Aluminium jest bardziej elektroujemne, w związku z czym w kontakcie z siarczkiem srebra będzie rywalizować ze srebrem o siarkę i…wygra! Jest to typowa reakcja utlenienia – redukcji. Woda jest środowiskiem, w którym reakcja zachodzi, a sól – katalizatorem. A oto wzór reakcji:

                3 Ag2S + 2 Al -----H2ONaCl---> 6 Ag + Al2S3

Na marginesie jeszcze dodam, że ktoś zbija całkiem ładną sumę pieniędzy za tą podstawową znajomość chemii. Pamiętacie może te magiczne płytki w gwiazdki z magicznym proszkiem z telezakupów? Tak…to po prostu folia aluminiowa i sól…kto się teraz czuje oszukany? J I kto mi teraz powie, że chemia jest nieprzydatna? Hehehe…

Usuwanie kamienia
Składniki:
                - ocet
                - soda oczyszczona
Robimy pastę ze składników i nakładamy na kamień, dajemy jej troszkę czasu. Później ściągamy pastę i przecieramy mokrą szmatką. Możemy taką papką wyczyścić również białe fugi.
UWAGA! Soda działa wybielająco, więc bardzo ostrożnie stosujemy na kolorowych powierzchniach.

Usuwanie rdzy
                - ocet
lub
                - cola
Obie substancje są świetnymi preparatami do usuwania rdzy. Wystarczy na jakiś czas poddać zardzewiałe przedmioty ich działaniu, a później wytrzeć do sucha.


Życzę wszystkim udanych eksperymentów w domowym laboratorium i oczywiście efektywnego sprzątania. Powodzenia!

1 komentarz:

  1. super - ciekawe i interesujące pomysły, na pewno skorzystam. Życzę dalszych wspaniałych przepisów.

    OdpowiedzUsuń